Rivian, amerykański startup oferujący elektryczne terenówki oraz mający wyprodukować 100 tys. e-dostawczaków dla Amazona, właśnie zyskał nowego inwestora. Miliarder George Soros kupił 20 mln udziałów w spółce. Wartość ujawnionej właśnie transakcji wyceniono na ok. 2 mld dolarów. Soros Fund Management staje się jednym z najważniejszych inwestorów w startupie. Do Amazona należy 20 proc. udziałów w Rivian.

Przeczytaj też: GM dostarczył pierwsze elektryczne dostawczaki dla FedEx

Mający siedzibę w Kalifornii startup zapowiedział pod koniec 2021 roku, że jego plany produkcyjne na br. zmniejszą się o kilkaset egzemplarzy. Problemem są zerwane łańcuchy dostaw. Cała branża motoryzacyjna zmaga się z niedoborami mikrochipów. Rivian ma też problem z dostawami baterii.

W 2021 roku firma pozyskała od inwestorów łącznie 12 mld dolarów i spektakularnie zadebutowała na amerykańskiej giełdzie. Akcje Rivian w listopadzie 2021 roku osiągnęły rekordową wartość, prawie 180 dolarów za sztukę. Niestety koniec 2021 roku i początek 2022 przyniosły już tylko dramatyczne spadki notowań. Dziś akcje Riviana są warte już o ponad połowę mniej niż jesienią 2021 roku.

Największy spadek wartości akcji nastąpił po ujawnieniu informacji o tym, że Amazon zamierza kupić dostawczaki od należącego do grupy Stellantis producenta Ram. Dostawy Ram ProMaster miałby rozpocząć się już w 2023 roku. Rivian ma dostarczać swoje pojazdy dla giganta e-commerce sukcesywnie do 2030 roku. Pierwsza partia – 10 tys. powinna trafić do Amazona w najbliższych kilkunastu miesiącach. Zamawiający – Amazon – poinformował, że kontrakt ze Stellantisem nie wpływa na współpracę, ani wielkość zamównienia, które realizuje Rivian.

Przeczytaj też: Mateusz Morawiecki postawił na złego konia. Z dostawczaka od Ursusa nici

Rivian w 2018 roku podczas salonu motoryzacyjnego w Los Angeles zaprezentował nowatorskiego pickupa R1T o ponad 500 km zasięgu. Zapowiadano wtedy, że będzie to najszybsza elektryczna ciężarówka świata. Krótko po debiucie startup dostarczył dwa prototypowe pojazdy towarzyszące pionierskiej wyprawie ektrycznymi motocyklami Harley Davidson przez Amerykę Południową. Jednośladami podróżowali aktor Ewan McGregor oraz jego przyjaciel Charley Boorman. Trasa wiodła z południowego krańca Argentyny do Los Angeles. Wyprawa nazwana „Long way up” została uwieczniona przez Apple. Wciąż można obejrzeć serial dokumentalny z tej podróży na platformie Apple TV.

Rivian odpowiadał nie tylko za dostarczenie pojazdów, które służyły ekipie filmowej. Przygotował też sieć ładowania na całej trasie, specjalnie z myślą o jednośladach i własnych pojazdach. Producent oferuje usługi ładowania kierowcom Rivianów podobne jak Tesla. Sieć na wzór Superchargerów, nazwano Rivian Adventure Network. W USA ma ona obejmować 3,5 tys. punktów szybkiego ładowania.

Przeczytaj też: Projekty gazowe Orlenu i PGE bez szans na rentowność?

George Soros to leciwy miliarder, który zbił fortunę na transakcjach giełdowych. Jego nazwisko w polskich mediach pojawia się dość regularnie. Przez lata inwestował w odnawialne źródła energii. Przyznawał też, że „węgiel to gwóźdź do trumny klimatu”, jednak w 2015 roku zdecydował się kupić udziały w podupadającej amerykańskiej spółce węglowej. Był za to wielokrotnie krytykowany.

Soros w ostatnim czasie aktywnie komentuje sytuację gospodarczą w Chinach i ostrzega, że kraj jest zagrożony poważnym kryzysem gospodarczym. Chiny to najwięszy rynek pojazdów elektrycznych.