MakeGrowLab z Puław jest jedynym greentechem z Polski w tegorocznym konkursie Green Valley Award. Można jeszcze na niego zagłosować
Jak co roku, 11 lutego to Dzień Kobiet i Dziewcząt w nauce. To dobra okazja żeby na łamach green-news.pl zaprezentować greentech, który powstał dzięki innowatorce Róży Brito. Założony przez nią startup MakeGrowLab jest nominowany w konkursie Green Valley Award. Jeszcze do 15 lutego można na reprezentację z Polski w tym konkursie głosować.
Czym zajmuje się Róża Brito? Hoduje surowiec, z którego powstają organiczne opakowania. Konkretnie jest to kombucza. Okazuje się, że może z powodzeniem zastąpić plastik lub folię spożywczą. Kiedy opakowania już nie są potrzebne, można je zjeść albo ponownie wykorzystać, realizując tym samym założenia gospodarki o obiegu zamkniętym.
Materiał nazwany Scoby (Symbiotic Cultures of Bacteria and Yeasts) hodowany przez MakeGrowLab z Puław został nominowany w prestiżowym konkursie dla startupów działających w obszarze zielonych technologii. Nagroda Green Valley Award przyznawana jest od 2014 roku. Celem konkursu jest promowanie najlepszych rozwiązań ograniczających produkcję odpadów.
Przeczytaj też: Zamiast boczku grzyb idealnie imitujący przysmak
Specyficzne właściwości grzybka herbacianego, nazywanego też grzybkiem japońskim, czyli kombuczy zainspirowały innowatorkę. Podstawą opakowań są symbiotyczne kultury drożdży i bakterii. Nazwa kombucza trochę nam ostatnio spowszedniała. Od kilku lat przybywa manufaktur, które wykorzystują grzybki herbaciane do produkcji probiotycznych napojów. Grzybek jest składnikiem naturalnych kosmetyków, ale może też mieć inne zastosowania. Jak z galaretowatej kombuczy zrobić opakowanie?
Kombucza rośnie warstwami, jak cebula, dzięki słodkiemu podłożu. Scoby może rosnąć na odpadach, nie potrzebuje dostępu do dziennego światła, może być też hodowany w wertykalnych farmach.
Jakiego rodzaju odpady mogą wesprzeć hodowlę Scoby? Świetnie sprawdzą się np. wytłoczyny po sokach, ale i inne organiczne odpady. Scoby Packaging Materials® (SPM) może zamienić się w biodegradowalną folię lub uszczelnić papier, z którego robione są biodegradowalne naczynia. Materiał ten można stosować z innymi biodegradowalnymi substancjami, by poprawiać ich właściwości. Sprawdzi się zarówno w przechowywaniu suchej, jak i półsuchej żywności.
Twórczyni Scoby przyrównuje stworzony przez siebie materiał do skórki jabłka – z zewnątrz szczelnie chroni, a przy tym jest jadalny. Po wykorzystaniu opakowania zrobionego ze Scoby można je zjeść, np. dodając do gotowanych dań albo wyrzucić do bioodpadów. Doskonale nadaje się na kompost, ponieważ bardzo szybko się rozkłada.
Przeczytaj też: Uważaj na roślinne zamienniki mięsa. Nie wszystkie są zdrowe
Scoby Packaging Materials® (SPM) ma za sobą już kilka pilotaży. Startup MakeGrowLab stawał już w szranki m.in. w konkursie Huawei Startup Challenge. Materiał był pokazywany w ramach Dutch Design Festival Edible Invisible, Warsaw Home Talk Growing Materials, London Design Festival Waste Streams, Brussels Design September czy Polish Trash.
Założycielką startupu i pomysłodawczynią Scoby jest Róża Brito z domu Rutkowska. Pochodzi z rodziny z wieloletnimi rolniczymi tradycjami. Jej rodzice prowadzą gospodarstwo rolne, a ich warzywa i owoce można kupić na kilku warszawskich targach – trzeba tam szukać Piotra Rutkowskiego, czyli Pana Ziółko. W gospodarstwie Rutkowskich zaopatrują się też restauracje, ich warzywa sprzedaje warszawska Kooperatywa Dobrze. Startuperka zna zatem temat biodpadów i plastiku od podszewki. Jest absolwentką specjalności industrial design w School of Form Uniwersytetu SWPS. MakeGrowLab tworzy razem z Joshem Brito. Firma pracuje także nad roślinnym zamiennikiem skóry – TransLeather.
Plastikowe odpady są narastającym globalnym problemem. Niedawno amerykańscy naukowcy odkryli, że już w organizmach noworodków jest obecny mikroplastik.