Jak wyliczyli naukowcy, 2019 r. jest najgorętszy od dwóch tysięcy lat. Przegrzewanie się Ziemi oznacza, że przybywa ekstremalnych zjawisk pogodowych. Przypomina o tym choćby dzisiejsza sytuacja w Warszawie. Co dzieje się w lipcowy poniedziałek, pokazuje to zdjęcie:

Eksperci Polskiej Izby Ubezpieczeń przypominają, że w Polsce w ostatnich latach zwiększyła się częstotliwość katastrof, a na dodatek obejmują one swoim zasięgiem coraz większe obszary. W ciągu ostatniej dekady nie było ani jednego roku, w którym obyłoby się bez gwałtownych zjawisk.

Przeczytajcie też: • Naukowcy apelują o rzetelność w prawie klimatu

Zaczęło się od powodzi w Kotlinie Kłodzkiej w 2009 roku. Rok później powódź się powtórzyła. W 2010 r. Polskę dotknęła wyjątkowo ostra zima, a w 2011 r. wichury, nawałnice i trąby powietrzne. Później kolejno: ostra zima (2012 r.), orkan Ksawery (2013 r.) i, podobnie jak obecnie, dwa lata suszy (2014-2015). W 2016 r. przyszedł orkan Barbara. Rok później – gwałtowna burza, w wyniku której w Suszku zginęły dwie harcerki. Łącznie życie w podobnych okolicznościach straciło tego roku sześć osób, a ponad 50 zostało rannych. W sierpniu 2017 r. nad Polską przeszła kolejna burza. W całym kraju wiatr uszkodził lub zerwał dachy z ponad 4 tys. budynków. W wyniku nawałnicy Lasy Państwowe ucierpiały najbardziej w swojej historii, zniszczeniu uległo 45 hektarów lasów. Straty oszacowano na 1 mld zł.

Jak pokazuje ta lista nieszczęść, nie ma już innego wyjścia, jak tylko adaptować się do zmian klimatu. W green-news.pl zachęcamy przede wszystkim do działań zapobiegających dalszemu przegrzewaniu się atmosfery. Pokazujemy, co robią firmy i co można robić samemu, by ograniczać negatywny wpływ na środowisko (Życie bez plastiku oraz Co możesz zrobić dla klimatu).

Jednak kryzys klimatyczny już dziś jest faktem i wszyscy odczuwamy jego negatywne skutki. Natura ciągle nas zaskakuje, bo brakuje wiedzy, jak w prosty sposób ograniczać szkody wynikające z coraz gwałtowniejszych zjawisk pogodowych.

Przeczytajcie też: • Od 29 lipca żyjemy na ekologiczny kredyt

Dlatego Polska Izba Ubezpieczeń zaczyna kampanię „Nie zaklinaj pogody”. By poradzić sobie ze skutkami gwałtownej pogody, niezbędne są ubezpieczenia, ale przede wszystkim prewencja. Składają się na nią zarówno działania administracji państwowej i samorządowej jak i nas samych. Okresowe przeglądy domu, remonty itp., to właśnie elementy prewencji.

Aby ograniczyć skutki zapowiadanej nawałnicy, czasem wystarczy przestawić auto, pochować rzeczy z tarasu czy podwórka, zabezpieczyć okna, zamknąć dobrze drzwi. Jak zachować bezpieczeństwo w czasie burzy, pokazuje poniższy filmik PIU: