Podczas targów Transexpo w Kielcach Autosan po raz pierwszy pokaże nowy autobus z ogniwami
Prototyp wodorowego autobusu Sancity 12 LFH można już oglądać w siedzibie spółki Autosan w Sanoku. Producent niebawem zaprezentuje go na targach Transexpo w Kielcach, które rozpoczynają się 27 października 2021 r. 12-metrowy pojazd wodorowy powstał na bazie bateryjnego odpowiednika. Ma silnik elektryczny, ogniwa paliwowe (niewielką elektrownię), zbiornik wodoru oraz baterię litowo-tytanową. Autobus ma już za sobą pierwsze testy drogowe.
W #AUTOSAN sp. z o.o. powstał nowy, polski autobus zasilany ogniwem wodorowym. Pomyślnie przeszedł pierwsze testy drogowe. Oficjalna premiera nowego #SANCITY 12LFH będzie miała miejsce na targach #TRANSEXPO #Kielce Zapraszamy! pic.twitter.com/yKyJCELAmR
— AUTOSAN sp. z o.o. (@AUTOSANsp) October 13, 2021
Przeczytaj też: Samorządy chcą czystego transportu
„Nowy wodorowy Autosan jest kolejnym autobusem w ofercie naszej spółki zasilanym przez paliwa alternatywne. Dołączył do produkowanych już seryjnie niskoemisyjnych pojazdów gazowych i zeroemisyjnych elektrycznych. Wpisuje się w strategię rozwoju innowacyjnych technologii i jest odpowiedzią firmy na podpisany w maju bieżącego roku list intencyjny, dotyczący powołania w naszym regionie Podkarpackiej Doliny Wodorowej. Głównym jej celem jest podejmowanie działań zmierzających do budowy i rozwoju gospodarki wodorowej, m.in. w Sanoku” – czytamy w komunikacie prasowym firmy. Producent autobusów przystąpił już do Klastra Energii Sanocka Dolina Wodorowa.
Wodorowe autobusy produkuje już w Polsce Solaris. Od 2019 roku ma w swojej ofercie 12-metrowy pojazd. W planach ma je także ARP E-Vehicle. Na ogniwa paliwowe w transporcie stawia też Konin. Niebawem na ulice tego miasta wyjadą pierwsze takie pojazdy. Być może wyprodukuje je spółka miliardera Zygmunta Solorza w Lublinie.
Na razie w Polsce nie ma ani jednego stacjonarnego punktu tankowania wodoru dla autobusów.
Przeczytaj też: Rowery wypożyczamy niezależnie od pogody. Podsumowanie 8-letnich badań
Autosan przez lata dostarczał autobusy szkolne, w tym charakterystyczne „gimbusy”. Nadal ma je w swojej ofercie, ale wciąż ze spalinowym napędem. Tymczasem samorządy szukają już pojazdów elektrycznych, a takie mają w ofercie Solaris i ARP E-Vehicles. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) w ostatnich latach uruchamiał specjalne programu umożliwiające samorządom kupowanie zeroemisyjnych autobusów szkolnych w programie Kangur.
Firma ma ciekawą historię. Produkowała pierwsze autobusy niemal 100 lat temu, jeszcze na drewnianej konstrukcji. Po latach wielkich sprzedażowych sukcesów, przyszedł czas walki o przeżycie. Autosan od lat próbuje znaleźć miejsce na nowym rynku autobusowym. Pomysłów na wyciągnięcie firmy z zapaści było kilka. W ostatnich latach spółka zyskała rozgłos dzięki działaniom ówczesnej premier Beaty Szydło. Polityk doprowadziła do przejęcia udziałów Autosanu przez Polską Grupę Zbrojeniową (PZG). Niestety te zabiegi nie pomogły. Zarzucano spółce, że stosuje w przetargach dumping cenowy. Poniosła wielomilionowe straty. W 2020 r. PGZ poinformowała, że sanocka firma ponownie szuka inwestora.