Należący do najbogatszego Polaka Synthos Green Energy pracuje nad wdrożeniem w Polsce małych, modułowych reaktorów atomowych
Kierowany przez Daniela Obajtka Orlen jeszcze przed końcem czerwca może objąć 50 proc. udziałów w spółce Synthos Green Energy, której celem jest budowa w Polsce małych reaktorów jądrowych – informuje Polityka Insight. Grupa Synthos kontrolowana jest przez polskiego miliardera Michała Sołowowa, który podobnie jak Orlen w ostatnich kwartałach coraz wyraźniej interesuje się „zielonym” biznesem i dostawami czystej energii.
Przeczytaj też: Synthos i Vattenfall mogą współpracować przy farmach wiatrowych
Jej bezemisyjnym źródłem mają być małe reaktory jądrowe, w skrócie SMR. W przeciwieństwie do wielkoskalowych elektrowni atomowych SMR-y są nadzieją na rozwój systemu energetycznego przyszłości, opartego na rozproszonych źródłach energii (również OZE). Jak pisałam w green-news.pl, Synthos Green Energy podpisał list intencyjny z GE Hitachi w sprawie wdrożenia w Polsce reaktora modułowego BWRX-300. Na tej podstawie opracowano studium wykonalności (feasibility study) wdrożenia SMR w Polsce, które ma być mapą drogową realizacji projektu. Synthos rozpoczął też dialog regulacyjny z Polską Agencją Atomistyki.
Przeczytaj też: Fundusz PZU wchodzi w finansowanie wiatraków
Technologia małych reaktorów jądrowych nie została jeszcze nigdzie na świecie wdrożona do użytku, ani nawet nie doczekała się certyfikacji. Dlatego plan jej rozwoju w Polsce pozostaje odległą wizją. Dodatkowo polski rząd skupia się na alternatywnym rozwiązaniu – budowie dużych bloków jądrowych. Pierwszy z nich miałby zacząć pracę po 2033 roku. Postępy w tej sprawie nie skłaniają do entuzjazmu. Utworzono niedawno kolejną spółkę Polskie Elektrownie Jądrowe. Mechanizm finansowania przygotowań do wielomiliardowej inwestycji nie został jeszcze przedstawiony.