Chociaż niektórzy producenci mięsa i lobbyści wciąż przekonują, że roślinne zamienniki to fanaberia i chwilowa moda, rynek pozostaje obojętny na ich zacietrzewienie. Jednym z ostatnich przykładów zmian jest koncern Unilever, który dostarcza na rynek m.in. produkty spożywcze i środki czystości. Informuje on o nawiązaniu spółpracy z firmą Enough. W efekcie do sprzedaży trafi kolejny zamiennik – tym razem na bazie grzybów.

Przeczytaj też: Łeba skorzysta na budowie morskich farm wiatrowych

Enough, znane wcześniej pod nazwą 3F Bio, hoduje białko w procesie fermentacji zero waste. Grzyby karmione są odnawialnymi surowcami, w tym pszenicą czy kukurydzą. W efekcie powstają mykoproteiny nazywane Abunda (abundance po angielsku znaczy obfitość). Unilever przekonuje, że to w pełni wartościowy składnik pożywienia. Zawiera zarówno niezbędne aminokwasy, jak i błonnik pokarmowy.

Unilever w drugiej połowie bieżącej dekady chce dojść do wyniku jednego miliarda euro (rocznie) przychodów ze sprzedaży roślinnych alternatyw mięsa. Pomoże w tym nie tylko edukacja i promowanie diety korzystnej dla zdrowia oraz planety, ale też poszukiwanie nowych partnerów i rozwiązań. Trudno się temu dziwić – firma oprócz kwestii środowiskowych kieruje się ekonomią. W połowie kolejnej dekady segment roślinnych zamienników mięsa ma osiągnąć wartość 290 miliardów dolarów.

Przeczytaj też: Emirowie w planach mają eksport zielonego wodoru

Już kilka lat temu Unilever zainwestował w markę The Vegetarian Butcher. W samym 2020 roku jej wartość wzrosła o ponad 70 proc. Jej menu dostępne jest już na czterech kontynentach, w 45 krajach. W Polsce do kupienia są m.in. Roślinny Whopper czy roślinne nuggetsy, będące efektem współpracy z siecią Burger King. Z serwisu green-news.pl dowiesz się, że popularny fast food niebawem przeprowadzi eksperyment za naszą zachodnią granicą i w jednym z lokali będzie oferował klientom wyłącznie roślinne dania. Produkty The Vegetarian Butcher w Polsce dostępne są również w sklepach sieci Carrefour.