O systemach kubków na kaucję pisaliśmy w green-news.pl niejeden raz. To rozwiązanie rodem z europejskich miast takich jak Berlin, Hamburg, Berno czy Wiedeń. W Polsce rozwija się system Take!Cup, który działa od ubiegłego roku np. w Krakowie.

Dziś projekt krakowskiego startupu debiutuje w Warszawie. Jednym z pierwszych lokali, w którym pojawiły się kubki Take!Cup, jest znana z zielonych rozwiązań kawiarnia Stor na warszawskim Powiślu. Szacuje się, że jeden kubek zwrotny zastąpi aż do 1000 kubków papierowych.

Przeczytaj też: Costa dołącza do apki walczącej z marnowaniem jedzenia

Jak działa system? To niezwykle proste:

1. Zamawiamy napój na wynos. Dostajemy go w kubku, za który trzeba wpłacić 5 zł kaucji.
2. Delektujemy się nim idąc do pracy czy w drodze na zakupy (albo po prostu na spacerze, w końcu jest lockdown).
3. Po wypiciu napoju, zamiast wyrzucić kubek do śmietnika, zwracamy go w dowolnym lokalu współdziałającym z Take!Cup i odbieramy 5 zł kaucji, lub zamawiamy kolejny napój w czystym kubku, a brudny zostawiamy w lokalu.

To wszystko. Zaraz po zwróceniu kubek jest myty i wyparzany zgodnie z zasadami obowiązującymi wszystkich partnerów Take!Cup. Zdezynfekowany wraca ponownie do obiegu. Największe znaczenie w całej akcji ma zwrot kubka. Można go oddać w dowolnej kawiarni, która bierze udział w akcji. Np. po zakupie kawy na dworcu w Krakowie, można go oddać w kawiarni w Warszawie czy w Gdańsku.

– Jednorazowe opakowania to obok marnowania żywności i emisji związanych z prowadzeniem lokali największe wyzwanie, przed którym stoi nasza branża – mówi Krzysiek Rzyman, właściciel Stor Cafe. – Gdy w 2019 roku otwieraliśmy drugą kawiarnię przy ul. Brackiej, eksperymentalnie zrezygnowaliśmy z jednorazowych opakowań na wynos. To był strzał w dziesiątkę, ale wiedzieliśmy, że aby to rozwiązanie było wygodne, musimy wprowadzić system kubków na kaucję. Take!Cup jest takim rozwiązaniem. Liczymy, że w niedalekiej przyszłości, materiał z którego są wytwarzane, również będzie pochodził z recyklingu. Po to, żeby domknąć cały obieg kubków, w myśl gospodarki cyrkularnej – dodaje.

Take!Cup to pierwsze w Polsce rozwiązanie działające systemowo i obejmujące zasięgiem cały kraj. Jest uniwersalne, bo mogą w nim uczestniczyć wszystkie lokale sprzedające na wynos, niezależnie od liczby sprzedawanych kaw czy punktów partnerskich w danym mieście. Sprawdzi się zarówno w pojedynczych lokalach gastronomicznych, mniejszych lub większych sieciach kawiarni, piekarni, cukierni, na stacjach benzynowych, w lokalach gastronomicznych zlokalizowanych w biurowcach czy instytucjach publicznych (szpitale, urzędy).

– Do współpracy zapraszamy wszystkie lokale gastronomiczne, które mają w ofercie napoje gorące (ale i zimne) na wynos. Sukces projektu w dużej mierze zależy od otwartości właścicieli kawiarni na pomysł, jak również otwartości i akceptacji klientów na alternatywę, jaką jest Take!Cup. W kontekście pandemii bardzo istotne jest zapewnienie o bezpieczeństwie korzystania z kubków wielorazowych. Używane są one jak tradycyjne naczynia w restauracjach (np. filiżanka do kawy, talerz, sztućce). Przy zachowaniu zasad higieny obowiązujących w branży gastronomicznej, korzystanie z wielorazowych naczyń nie stwarza zagrożenia. W przeciwieństwie do kubków jednorazowych, których nadużywanie w czasie pandemii wywołało kolejną pandemię, śmieci – podkreśla Adrian Golonka, założyciel Take!Cup.

Obecnie w akcji udział bierze ponad 70 kawiarni na terenie Polski, w takich miastach jak Kraków, Warszawa, Wrocław, Katowice, Gdańsk, Sopot, Gdynia. Zgłaszają się kolejne lokale, które sukcesywnie będą powiększać sieć Take!Cup Family.

Przeczytaj też: Po tych imprezach nie zostaną góry śmieci

Już wkrótce w aplikacji mobilnej będzie można w łatwy i wygodny sposób zlokalizować partnerów działających z Take!Cup. Ułatwi ona smakoszom kawy zlokalizowanie miejsc, w których będą mogli oddać kubek lub zamówić kawę. Mapa partnerów jest także dostępna na stronie internetowej pod tym adresem. Każdy przedsiębiorca, chcący dołączyć do kubkowej rewolucji, może zgłosić się poprzez stronę internetową.