DB Cargo Polska planuje zostać Zielonym Przewoźnikiem i zasilać swój tabor wyłącznie energią pochodzącą z odnawialnych źródeł. Cel zamierza osiągnąć niebawem – już w styczniu 2023 roku. Rok wcześniej spółka chce pozyskiwać połowę energii w sposób przyjazny (a raczej mniej inwazyjny) dla środowiska. Pomoże to zrealizować PKP Energetyka. Firmy podpisały list intencyjny, przewidujący współpracę w ramach programu Zielona Kolej.

Przeczytaj też: Jest nowy rekord zapotrzebowania na moc w energetyce

List intencyjny nie rozwiązuje problemu emisji i sam nie tworzy ekologicznego transportu, ale to z pewnością krok we właściwym kierunku – realizacja tego planu sprawi, że DB Cargo Polska będzie zasilać swój tabor wyłącznie energią pochodzącą z OZE. Dzięki temu wprowadzi na polski rynek usługi ekologicznego transportu towarów. A są nimi zainteresowane firmy, które coraz więcej uwagi poświęcają kwestiom ochrony planety i przeciwdziałania katastrofie klimatycznej.

Jak podaje serwis rynek-kolejowy.pl, za dwa lata DB Cargo będzie używało wyłącznie nowoczesnych lokomotyw elektrycznych które zapewnią rekuperację energii hamowania. Spółka opracowała już dwa produkty uwzględniające wpływ transportu na środowisko. Pierwszym jest „DBeco plus”, który daje klientowi możliwość zasilania zleconych transportów energią elektryczną pochodzącą z OZE. Proces jest monitorowany i certyfikowany przez TÜV SÜD. Z kolei „DBeco neutral” pozwala zamawiającemu skompensować emisję CO2 poprzez udział w ekologicznych projektach. Na razie nie są one dostępne w Polsce, ale współpraca z PKP Energetyka powinna to zmienić.

Przeczytaj też: Przyczyną co piątego zgonu jest zanieczyszczenie powietrza

Program Zielona Kolej zakłada przejście branży kolejowej na zasilanie energią z OZE w 85 proc. do 2030 roku (docelowo w 100 proc.). Dzięki temu emisje CO2 zostaną zredukowane o około 8 mln ton. Jednocześnie wrośnie liczba przewozów – nawet o 12 proc. To może być impuls do rozwoju całej branży kolejowej: PKP Energetyka uruchomi inwestycje o wartości około 10 mld zł.