Na transformację całego sektora zostały dwie dekady. Do takiego wniosku doszli europejscy producenci samochodów ciężarowych. Ta deklaracja to efekt współpracy naukowców i przedsiębiorstw. Jak będzie wyglądać zmiana?
Producenci pojazdów ciężarowych zrzeszeni w European Automobile Manufacturers’ Association (ACEA) oraz naukowcy z Climate Impact Reasearch (PIK) wspólnie wypracowali stanowisko dotyczące przyszłości europejskiego transportu. Dzięki porozumieniu możliwe będzie osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Warunkiem transformacji całego sektora jest rozbudowa sieci stacji ładowania i uzupełniania paliw alternatywnych oraz wprowadzenie spójnych ram prawnych, które wesprą rozwój europejskiego rynku pojazdów zeroemisyjnych.
Przeczytaj też: Wodorowa ciężarówka Toyoty zapewni energię dla budynku
– Zmiana klimatu to najważniejsze wyzwanie dla naszego pokolenia. Pandemia związana z COVID-19 pokazała nam bardzo wyraźnie, jak ważną rolę odgrywa dziś transport drogowy oraz cała logistyka dostaw. Chodzi przecież o zapewnienie dostępu do leków, żywności i innych niezbędnych nam na co dzień produktów – tłumaczy Henrik Henriksson, prezes rady ds. pojazdów użytkowych w ACEA i szef Scanii. Johan Rockström z PIK nadmienia, że z naukowego punktu widzenia nie ma już czasu na wypracowywanie zupełnie nowej drogi. – Musimy działać już dziś, łącząc wszystkie dostępne rozwiązania na rzecz szybkiego ograniczenia emisji CO2 – podkreśla Rockström.
Przeczytaj też: Scania zaprezentowała elektryczną ciężarówkę
Przedstawiciele ACEA i PIK we wspólnym oświadczeniu, opublikowanym 15 grudnia 2020 roku, dodają, że liczą na skuteczne działania władz. Wśród propozycji zmian pojawiły się m.in.: powiązanie opłat drogowych z emisją CO2 i opodatkowanie energii elektrycznej w zależności od jej pochodzenia. Producenci pojazdów ciężarowych oczekują, że pojawią się ułatwienia w budowie infrastruktury do ładowania i tankowania (wodoru), co umożliwi intensywną eksploatację pojazdów ciężkich.
Według prognoz ACEA to powiązanie kosztów eksploatacji floty z koniecznością ponoszenia opłat emisyjnych będzie miało największy wpływ na rozwój zeroemisyjnego transportu. Na razie konkurowanie cenowe z pojazdami spalinowymi, głównie dieslami, jest nierealne. ACEA i PIK podkreślają, że ich wspólne stanowisko jest efektem bezprecedensowej współpracy między środowiskiem naukowym a przedsiębiorstwami z sektora transportu.