Neutralność klimatyczna to zagadnienie, które mocno zyskuje na popularności w biznesie – coraz więcej firm wyznacza sobie taki cel i przekonuje klientów, że przestanie być obciążeniem dla środowiska. Do ich grona dołącza Nespresso, marka promujące koncept kawy porcjowanej. Nespresso już kilka lat jest neutralne klimatycznie w podstawowym zakresie, czyli pod względem emisji bezpośrednich, pochodzących z własnej działalności. Teraz zapowiada zmiany w łańcuchu dostaw i cyklu życia produktów.

Przeczytaj też: PGE chce być w 100 proc. zielona

Szef Nespresso, Guillaume Le Cunff, tłumacząc działania swojej firmy przyznał wprost, że zmiany klimatyczne są faktem, a nasza przyszłość zależy od tego, jak potraktujemy ten problem. Należący do Nestle szwajcarski producent podchodzi do sprawy poważnie i zamierza zrealizować swój cel z pomocą zróżnicowanych działań. Po pierwsze, skupi się na redukcji emisji dwutlenku węgla. W procesie produkcyjnym wykorzystywany będzie biogaz, a placówki sieci (jest ich ponad 800) będą wykorzystywać w 100 proc. energię odnawialną.

Elementem redukcji emisji będzie też być dążenie do działania w obiegu zamkniętym. Nespresso chce, by do produkcji ekspresów w jego logo wykorzystywany był plastik pochodzący z recyklingu. Podobnie sprawa wygląda w przypadku aluminiowych kapsułek – metal będzie pozyskiwany albo z recyklingu, albo z niskoemisyjnych procesów hutniczych. Niedawno pisaliśmy w green-news.pl, że w tym zakresie zaczyna już dochodzić do eko zmian: za naszą zachodnią granicą koncern Thyssenkrupp zamierza produkować stal przy wykorzystaniu zielonego wodoru.

Przeczytaj też: Ikea otwiera sklep z używanymi meblami

Drugim działaniem firmy będzie sadzenie drzew – zarówno na plantacjach kawy, jak i w ich otoczeniu. Z jednej strony jest to sposób na wychwytywanie dwutlenku węgla z atmosfery, a z drugiej tworzenie lepszego systemu rolniczego: drzewa zapewnią cień, a ich korzenie zahamują erozję gleby i poprawią gospodarkę wodną. Nespresso zamierza we współpracy z Pur Projet znacznie zintensyfikować proces zalesiania, zwłaszcza w krajach produkujących kawę: Kolumbii, Kostaryce, Gwatemali i Etiopii.

Plan uzupełniają projekty kompensacyjne. Nespresso chce inwestować w programy wspierające odtwarzanie lasów czy promowanie zielonej energii w społecznościach rolniczych. Współpracuje ze 110 tys. rolników w 14 krajach.

Warto przypomnieć, że Nespresso nie jest pierwszym producentem kawy, który chce być zielony – wcześniej podobne deklaracje składała firma Lavazza.