Chodzi o cele, które trzeba będzie zrealizować już w ciągu najbliższej dekady, czyli do 2030 roku. Emisja będzie musiała spaść o co najmniej połowę. Plany w zakresie OZE też mogą wymagać rewizji
Komisja Europejska rozpoczęła dziś konsultacje dotyczące przeglądu dwóch unijnych dyrektyw: w sprawie odnawialnych źródeł energii (OZE) oraz w sprawie efektywności energetycznej. Zaprosiła obywateli i zainteresowane strony do zgłaszania uwag. Jak zaznacza Komisja, celem wprowadzenia zmian jest ograniczenie emisji CO2 o co najmniej 50 proc., a nawet 55 proc. do 2030 roku.
Przeczytaj też: Polski węgiel upadnie nawet gdyby UE nie cieła emisji CO2
– Przegląd obu dyrektyw będzie miał zasadnicze znaczenie dla określenia, w jaki sposób polityka energetyczna dotycząca odnawialnych źródeł energii i efektywności energetycznej przyczyni się do osiągnięcia klimatycznych i środowiskowych ambicji Europejskiego Zielonego Ładu. Przeglądy te wpisują się w ramy prac dotyczących planu celów klimatycznych – napisała Komisja w komunikacie.
Chodzi m.in. o ustalenie, czy w 2030 r. udział OZE w produkcji energii elektrycznej powinien być większy niż dotychczas ustalone 32 proc.
– Aby zrealizować założenia europejskiego Zielonego Ładu, zaczęliśmy rozmawiać o bardziej ambitnych celach klimatycznych na rok 2030 r. i różnych scenariuszach ich osiągnięcia. Każda droga do neutralności klimatycznej wymaga zwiększenia skali i przyspieszenia produkcji energii odnawialnej oraz wzmocnienia naszych działań w zakresie efektywności energetycznej. Musimy rozważyć wszystkie narzędzia, jakie mamy, aby tak się stało – powiedziała komisarz ds. energii Kadri Simson.
Przeczytaj też: Apel o ratowanie Ziemi podpisało 11 tys. naukowców
Przedstawienie przez Komisję propozycji zmian w dyrektywie o OZE planowane jest na I kw. przyszłego roku, a w dyrektywie o efektywności energetycznej – na II kwartał 2021 roku.
Foto: Parlament Europejski (Kadri Simson)