Działania dobre dla planety nie wymagają dużego wysiłku - pokazuje autorka książki „Jak uratować świat"
Z problemem wszechobecnych śmieci ludzie przestali już sobie radzić. Dużo mówi się o recyklingu, ale chyba tylko po to, żeby poprawić sobie humor. Ponad 90 proc. śmieci nadal trafia na wysypiska, a ogromną część z nich stanowi plastik, który aby się rozłożyć, potrzebuje kilkuset lat. Wyobraźcie sobie: jeszcze nigdy nie rozłożyła się ani jedna torebka i ani jedna plastikowa butelka.
Drobinki tworzyw sztucznych źle wpływają na cały ekosystem. Nawet gdyby los zwierząt byłby Wam obojętny (w co nie wierzę), to pomyślcie chociaż o sobie. Świat jest tak bardzo zanieczyszczony plastikiem, że ludzie zaczynają go wchłaniać z jedzeniem, wodą i powietrzem.
Mądre pomysły na to, jak zmniejszyć jego ilość w obiegu, znalazłam w książce Arety Szpury „Jak uratować świat”. Autorka mówi w niej m.in. o dziewięciu prostych trickach, które pozwolą produkować mniej odpadów:
1. Kupujcie lepiej. Naprawiajcie – chodzi o to, by kupować produkty wysokiej jakości, wielofunkcyjne, a te które już się ma, naprawiać. Można też kupować po prostu mniej, dotyczy to np. ubrań.
2. Kompostujcie – segregowanie śmieci jest ważne, warto zacząć od własnego kosza. Autorka zachęca, by mając większe doświadczenie zacząć robić własny kompost dżdżownicowy.
3. Niech Was usłyszą – warto pokazywać innym, że można projektować, produkować i wysyłać produkty w bardziej ekologiczny sposób. Wsparcie instytucjonalne jest bardzo ważne (np. Kanada już za dwa lata zakaże jednorazowych torebek foliowych), ale społeczna presja również ma sens. Koncerny nie będą wytwarzać dóbr, na które nie ma popytu.
4. Segregujcie mądrze – przy pięciu pojemnikach na odpady warto przyswoić sobie, co gdzie wyrzucać. Ale równie ważne jest to, by po prostu mniej konsumować.
5. Odmawiajcie – jednorazowe pojemniki, torebki, plastikowe pudełka na 100 gramów malin? Nie, dziękujemy. Da się.
6. Zabierajcie swoje – wielorazowe torby, kubki, butelki – dzięki ich wielokrotnemu wykorzystaniu zbędny plastik przestanie się mnożyć.
Przczytajcie też: Kolejny bank rezygnuje z plastiku
7. Kupujcie prawdziwe jedzenie – proste posiłki z nieprzetworzonego, niezapakowanego, prawdziwego jedzenia są najzdrowsze. Ma się o wiele większą kontrolę nad ich zawartością. No i jest mniej śmieci.
8. Upraszczajcie – Areta Szpura radzi, by zweryfikować swój stan posiadania, zastanowić się nad swoimi prawdziwymi potrzebami. Przykład? Im mniej ubrań w szafie, tym mniejszy dylemat w co się ubrać. Zwłaszcza że jak pokazuje doświadczenie, mając większy wybór i tak nie unikacie problemu „nie ma się w co ubrać”.
9. Wspierajcie lokalność – poznajcie swoją okolicę, kupujcie lokalnie. Im więcej osób jeździ rowerem, autobusem czy metrem, zamiast samochodu, tym lepiej dla otoczenia.