Chcą bazować na ładowarkach do samochodów elektrycznych dostarczanych przez Kolejowe Zakłady Łączności
Pisaliśmy już o tym, że Poczta Polska wyleasingowała pierwsze elektryczne dostawczaki, a konkretnie 20 Nissanów e-NV200. Szykuje się w ten sposób na moment, w którym strefy czystego transportu zostaną wprowadzone w całej Polsce.
Przeczytaj też: Amazon zamawia 100 tys. elektrycznych dostawczaków
Wygląda na to, że plan rozwoju elektromobilności będzie realizować wspólnie z Eneą, podmiotem zależnym Enea Serwis oraz Kolejowymi Zakładami Łączności. Spółki podpisały porozumienie w tej sprawie.
KZŁ produkuje polskie ładowarki dla samochodów elektrycznych o nazwie ecoMoto. – Enea Serwis posiada tymczasem doświadczenie w kompleksowym montażu i serwisie stacji ładowania samochodów elektrycznych. Prowadzimy również audyty i prace projektowe związane z tworzeniem optymalnej sieci punktów ładowania. Nasze cenne kompetencje wykorzystamy przy współpracy z Pocztą Polską. Jesteśmy przekonani, że wzajemna współpraca w przyszłości zapewni znaczny wzrost dostępności punktów ładowania – powiedział Sławomir Szczot, wiceprezes Enei Serwis ds. rozwoju.
Przeczytaj też: Nowa oferta innogy go! i Vooom
Przygotowane na potrzeby Poczty Polskiej stacje ładowania ecoMOTO to tak zwane ładowarki wolne. Mają po dwa gniazda ładowania o mocy 22 kW oraz system zabezpieczeń. KZŁ deklarują, że ecoMOTO jest bardzo intuicyjna i prosta w obsłudze.