Wcześniej podobne decyzje podjęły m.in. mBank i BNP Paribas
Prezes działającego w Polsce banku Santander, Michał Gajewski powiedział podczas dzisiejszego zgromadzenia akcjonariuszy, że kierowany przez niego bank nie będzie już finansować nowych bloków energetycznych opartych o węgiel. Santander nie będzie także kredytować nowych kopalni węgla. – Do 2030 roku nastąpi także całkowita redukcja ekspozycji banku wobec producentów węgla energetycznego – powiedział cytowany przez Polską Agencję Prasową Michał Gajewski.
Santander jest kolejnym w ostatnim czasie dużym bankiem działającym na polskim rynku, który podjął decyzję o rezygnacji z finansowania projektów węglowych. Niedawno podobne deklaracje złożyły władze mBanku. Wcześniej zdecydowały o tym m.in. ING Bank Śląski oraz BNP Paribas. Wkrótce w serwisie green-news.pl znajdziecie raport na temat podejścia polskich banków do kwestii finansowania inwestycji generujących ogromne emisje CO2. Wynika z niego, że aktualnie godzą się na to właściwie tylko banki państwowe.
Odejście od finansowania projektów węglowych przez banki to trend, który umacnia się na większości zachodnich rynków kapitałowych. Zdaniem specjalistów jeżeli tego rodzaju inwestycje będą nadal uruchamiane, to ich finansowaniem zajmą się inne podmioty, np. instytucje z Dalekiego Wschodu. Problem ze znalezieniem pieniędzy na elektrownie węglowe widoczny już jest w Polsce, gdzie od dłuższego czasu nie udaje się złożyć finansowania nowych bloków węglowych w Ostrołęce.