Partnerzy strategiczni
Orlen
Partnerzy wspierający
Tauron
Rekordowe wyniki i nowa strategia Polenergii z kluczową rolą morskich wiatraków

Wyniki spółki należącej do Dominiki Kulczyk pokazują, że inwestowanie w zielone źródła wytwórcze to dobra decyzja biznesowa

Polenergia miała w 2024 roku 621,1 mln zł EBITDA (wzrost o 17 proc. względem roku 2023), a jej skorygowany zysk netto powiększył się o 12 proc. do 307,4 mln zł. Największy wpływ na pozytywne wyniki miał segment farm wiatrowych na lądzie, który wypracował o 35 proc. wyższą EBITDA niż rok wcześniej. Przychody przekroczyły 1,176 mld zł (wzrost o 21 proc.).

– Jesteśmy po bardzo dobrych 12 miesiącach, dobre ceny na rynku energii pozwoliły nam uzyskać rekordowe wyniki – powiedział Adam Purwin, prezes Polenergii, prezentując wyniki firmy.

Na FID trzeba poczekać

Podczas konferencji przekazano najnowsze informacje na temat projektów morskich elektrowni wiatrowych Bałtyk 2 i Bałtyk 3, które mają komplet pozwoleń. Polenergia buduje je razem z norweskim Equinor. Partnerzy zabezpieczyli już kontrakty na wykonawstwo i dostawy, w tym np. turbin. Jednak budowa nie została jeszcze zainaugurowana, potrzebna jest ostateczna decyzja inwestycyjna (FID) w tej sprawie.

Przeczytaj też: Kolejny kamień milowy Polenergii w OZE

Jak mówił Andrzej Wojciechowski, pierwszy wiceprezes Polenergii, „dopinane są ostatnie szczegóły” w kwestii FID dla projektu w rozmowach z instytucjami finansowymi. – Wszystko idzie sprawnie. W 2026 roku wchodzimy w kluczową, najważniejszą część fazy budowlanej, wbijanie monopali w dno morza. Projekt jest realizowany zgodnie z harmonogramem – zapewnił.

Na rzecz tych projektów Polenergia zabezpieczyła 1,5 mld zł pochodzących z komponentu pożyczkowego Krajowego Planu Odbudowy (KPO) i emisji Zielonych Obligacji.

Bałtyk II i Bałtyk III będą dysponować mocą 720 MW każda. Ich uruchomienie zaplanowano na rok 2027, a komercyjną pracę mają rozpocząć w 2028. W joint venture Polenergii i Equinor, odpowiedzialnym za projekty, udziały partnerów są podzielone po połowie. Oznacza to, że Polenergia z offshore wind dopisze sobie do swoich mocy 720 MW.

Equinor i Polenergia pracują także nad trzecią, największą morską farmą, Bałtyk 1 o mocy 1,5 GW. – Przygotowania idą pełną parą, mocno przygotowujemy się do aukcji. Jej data pozostaje nieznana, ale znamy jej cenę maksymalną. Uważamy, że to są bardzo dobre warunki, aby nasza największa licencja, z ponad 1,5 GW, mogła w tej aukcji wystartować i skutecznie wygrać – powiedział Wojciechowski.

Polenergia kreśli plany na najbliższe lata

Podsumowanie roku w spółce należącej do Dominiki Kulczyk, stało się okazją do zaprezentowania nowej strategii Polenergii na lata 2025–2030.
Sześcioletni plan zakłada zwiększenie mocy wytwórczych w portfelu spółki do 1,5 GW (obecnie to 0,6 GW). Za wzrost odpowiadać będą głównie nowe moce w morskiej energetyce wiatrowej (offshore wind).

Przeczytaj też: CD Projekt kupuje zielony prąd od Polenergii

W ciągu najbliższych lat Polenergia zamierza nadal rozwijać lądowe farmy wiatrowe, a także uruchamiać nowe farmy fotowoltaiczne i magazyny energii. Elektrownie słoneczne mają być projektowane w formule cable pooling (czyli powstaną tam, gdzie istnieje już inne źródło energii). Moce wytwórcze spółki na lądzie mają wzrosnąć o około 150 MW. W strategii zapisano też cel zwiększenia liczby umów PPA zawieranych z odbiorcami biznesowymi. Celem spółki jest zwiększenie liczby zawieranych umów PPA (Power Purchase Agreement, umowa zakupu energii) dla biznesu.

W strategii zapisano także cel, aby w jak największym stopniu pokryć przychody z CfD (kontrakty różnicowe) dla morskich farm wiatrowych. Plan zakłada, że EBITDA spółki wzrośnie do 1,6 mld zł w 2030 roku.

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies