Przy projekcie, który ma zapewnić ciepło z kopalni Janina w Libiążu, pracuje kilka podmiotów. Zaangażowane są Południowy Koncern Węglowy (właściciel kopalni), Veolia Południe (z grupy ciepłowniczej Veolia), a jako partnerzy technologiczni zaangażowali się Energotherm, Instytut Techniki Górniczej Komag oraz Robert Moritz Innoworks. Na razie podpisano list intencyjny w tej sprawie i zainteresowani mają sprawdzić, czy ich pomysł da się zrealizować.

Przeczytaj też: OECD docenia transformacyjne aspiracje Polski, ale...

Południowy Koncern Węglowy ma udostępnić zakład w Libiążu i nie poniesie dodatkowych kosztów związanych z potencjalną inwestycją. Założenia na obecnym etapie są bardzo ogólne: partnerzy mają opracować technologię odbioru ciepła z podziemnych zasobów „Janiny”. Później znajdująca się pod ziemią woda, cieplejsza niż ta na powierzchni, będzie jeszcze dogrzewana przez pompy ciepła.

Podziemne źródła ciepła

Wariantów odzysku ciepła jest kilka. Jako źródła energii z „Janiny” wskazano m.in. wodę pochodzącą z systemu odwadniania kopalni, ciepło odpadowe z instalacji do produkcji chłodu czy powietrze z wentylacji podziemnego systemu szybów i chodników. „Dla pełnego wykorzystania OZE przewiduje się zabudowę podziemnych wymienników ciepła oraz magazynów będących układami buforowymi optymalizującymi pracę sieci i systemu” – to kolejne inwestycje, które mogą zostać zrealizowane.

Przeczytaj też: Obniżenie emisji o 90 proc. w dół wpisane w dokument KE

Pomysł na to, jak wykorzystać podziemne zasoby kopalniane, nie jest nowy. Pisałem np. o rozwiązaniach z Anglii, gdzie nieczynna kopalnia węgla została zalana, a woda służy jako dolne źródło energii cieplnej dla pomp ciepła znajdujących się na powierzchni (dogrzewają dodatkowo wodę przed wprowadzeniem jej do lokalnej sieci). Aby uczynić instalację jeszcze bardziej „zieloną”, zdecydowano, że będzie dodatkowo zasilana lokalną farmą fotowoltaiczną.

Inny przykład to pilotaż z warszawskiego metra. Na stacji linii M2 Bemowo prowadzone będą testy, jak wykorzystać ciepło z podziemnej kolejki. W ten projekt również jest zaangażowana Veolia.

Fot. Kopalnia Janina w Libiążu / PKW