Orlen przekazał, że zainstalowano 2 z 78 monopali, na których osadzone zostaną turbiny wiatrowe oraz stacje transformatorowe powstającej farmy wiatrowej Baltic Power. To przełomowy moment dla spółki i jej partnera Northland Power – rozpoczęły się prace na morzu
Tak jak zapowiadano, na początku tego roku prace przy projekcie Baltic Power przeniesiono na Bałtyk. „Morski plac budowy" liczy około 130 kilometrów kwadratowych. Na tym obszarze zostanie umieszczonych 78 monopali, nazywanych też po prostu fundamentami. Każdy z nich waży 1700 ton i mierzy niemal 100 metrów. Są wbijane w dno morza przez pływający dźwig instalacyjny Svanen. Wykonawcą tej części prac firma Van Oord, specjalizująca się w montażu konstrukcji dla morskiej energetyki wiatrowej (offshore wind).
Przeczytaj też: Orlen buduje w Świnoujściu port instalacyjny dla offshore wind
Jak przekazał Orlen, jak dotąd zainstalowano 2 z 78 monopali. Po ukończeniu ich montażu rozpocznie się instalacja elementów przejściowych, które posłużą do łączenia fundamentów z turbinami (te dostarczy Vestas, a część z nich zostanie wyprodukowana w zakładach w Szczecinie).
Przy montażu pracuje kilkanaście innych statków, to m.in. jednostki wspierające, holowniki, transportery sprzętu i ludzi, czy statki monitoringu środowiskowego oraz dozoru.
Podczas kolejnego etapu prac montowane będą morskie stacje elektroenergetyczne, które po wypłynięciu z portu w Gdyni dotarły do Aalborga. Tam zostaną wyposażone w niezbędny sprzęt i wrócą do Polski. Prowadzone będą także kable – z turbin do stacji, a także w kierunku lądu, eksportujące energię elektryczną wytworzoną przez farmę. Prace na morzu potrwają do przyszłego roku.
Przeczytaj też: Niskoemisyjna stal dla morskich wiatraków
Morska farma wiatrowa Baltic Power ma zostać ukończona w 2026 roku i wtedy też po raz pierwszy ma wyprodukować energię elektryczną. Będzie to pierwsza polska elektrownia wiatrowa na Bałtyku. Jej moc sięgnie 1,2 GW, a w ciągu roku ma produkować nawet 4000 GWh.
Projekt rozwijają Orlen i kanadyjski Northland Power w ramach joint-venture o tej samej nazwie co farma. W Baltic Power płocki koncern ma 51 proc. udziałów, Kanadyjczycy – pozostałą część. Budowa farmy pochłonie ok. 4,73 mld euro, czyli ponad 20 mld zł.