Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Czarne chmury nad wydobyciem węgla w Turowie po 2026 roku. Jest decyzja sądu

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję środowiskową na kontynuację wydobycia z odkrywki węgla brunatnego, należącej do Polskiej Grupy Energetycznej

Decyzja warszawskiego WSA nie oznacza natychmiastowego zamknięcia kopalni Turów. Stawia jednak pod znakiem zapytania jej funkcjonowanie po 2026 roku. Do tego czasu ma obowiązywać przedłużona w 2020 roku (bez decyzji środowiskowej) koncesja na wydobycie węgla w gminie Bogatynia.

Przeczytaj także: Nie było warto szarpać się o Turów. Bruksela skończyła potrącać kary Polsce. Razem to około 300 milionów złotych

Przedłużenie koncesji bez decyzji środowiskowej było przyczyną konfliktu z Czechami, o czym pisaliśmy w Green-News.pl m.in. w artykule Czesi nie odpuszczają ws. Turowa. Domagają się nałożenia na Polskę wysokiej kary.

Równolegle rozpoczęto postępowanie środowiskowe, by przedłużyć wydobycie dla kopalni Turów po 2026 roku. Na jego podstawie Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała decyzję środowiskową, a Minister Klimatu i Środowiska w oparciu o nią w lutym 2023 roku przedłużył koncesję dla kopalni PGE aż do 2044 roku. Wspomnianą decyzję zaskarżyły jednak w 2022 roku organizacje ekologiczne (Fundacja Frank Bold, Greenpeace Polska oraz Stowarzyszenie Ekologiczne Eko-Unia). I teraz odniosły sukces.

Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję środowiskową, która pozwala na długoletnie wydobycie węgla w odkrywce Turów . To nie koniec sprawy. Spór może potrwać jeszcze lata, dlatego nadzieja dla regionu leży w rękach rządu i @MKiS_GOV_PL . Potrzebne jest pilne opracowanie… pic.twitter.com/BgxcRNwWwM — Greenpeace Polska (@Greenpeace_PL) March 13, 2024

Sprawa zainicjowana przez ekologów może stać się początkiem końca istnienia turoszowieckiego kompleksu energetyczno-wydobywczego. Bo bez możliwości wydobycia węgla brunatnego znajdująca się w Bogatyni elektrownia straci dostęp do lokalnego paliwa. Węgla brunatnego, który jest mniej kalorycznym i bardziej emisyjnym paliwem niż węgiel kamienny, nie opłaca się wozić na duże odległości. W związku z tym elektrownie paliwo brunatne budowane są zawsze w pobliżu złoża z dostępnym lokalnie surowcem.

Przeczytaj także: Ministerstwo przemysłu nadal szuka pomysłu na NABE bis

Sędzia WSA w uzasadnieniu do uchylenia decyzji środowiskowej dla odkrywki podkreślił, że nie oceniał polityki energetycznej Polski. Decyzję zaś podjął wyłącznie w związku z zarzutami Czech do wykonania umowy przez Polskę.

Mimo to podobnych zaskarżeń ze strony aktywistów można się spodziewać więcej. A to może skłonić Ministerstwo Klimatu i Środowiska do uwzględnienia postulatów ekologów przy aktualizowaniu Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku. Zapisy dotyczące węgla będą jednak konsultowane z kierującą resortem przemysłu ministrą Marzeną Czarnecką, która stacjonując w Katowicach, może mocniej wsłuchiwać się w postulaty górników niż aktywistów.

Foto: Wikipedia

KATEGORIA
ENERGIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies