Za realizację projektu odpowiedzialne jest Nomad Electric
W woj. lubuskim działa nowa farma fotowoltaiczna o mocy 50 MW, o czym poinformował wykonawca instalacji – Nomad Electric. Nie ujawniono, kto jest inwestorem i właścicielem elektrowni. Park solarny ma rocznie wytwarzać tyle energii elektrycznej, ile potrzebuje 28 tys. gospodarstw domowych.
Farma korzysta z tzw. trackerów, czyli systemów nadążnych. Pozwalają one na to, by panele mogły „podążać” za słońcem i ustawiać się pod kątem, który zmaksymalizuje produkcję energii elektrycznej.
Przeczytaj też: Nowe zielone megawaty w Zachodniopomorskiem
Same trackery nie są nowością, znalazły zastosowanie na kilku farmach fotowoltaicznych w Polsce. Jednak w przypadku tej inwestycji wszystkie z około 100 tys. modułów zamontowano na ruchomych platformach – dotychczas nie powstawały tak duże elektrownie słoneczne na bazie konstrukcji nadążnych. Dlatego wykonawca chwali się, że zajmująca powierzchnię 57 hektarów elektrownia jest na swój sposób unikalna w skali kraju.
Nomad Electric zrealizowało projekt w formule EPC („pod klucz”), teraz odpowiada także za zarządzanie 50-megawatową instalacją i monitorowanie jej pracy, m.in. poprzez autorski system informatyczny.
Przeczytaj też: Polenergia bliska budowy wiatraków w Rumunii
We wrześniu Nomad Electric ogłosiło, że ma kolejne umowy na budowę elektrowni fotowoltaicznych, farmy powstaną w kilku województwach. Spółka założona w 2020 roku działa w branży odnawialnych źródeł energii, skupia się głównie na fotowoltaice. Świadczy usługi w obszarach EPC, O&M (pol. obsługa i konserwacja) oraz SCADA (Supervisory Control And Data Acquisition, monitoring i nadzór). Obsługuje projekty fotowoltaiczne o łącznej mocy ponad 1,3 GW.