Miedziowy koncern przejmie od spółki z grupy Grenevia osiem elektrowni słonecznych o łącznej mocy blisko 50 MW
Projekt Solartechnik z grupy Grenevia (daw. Famur) ogłosił, że sprzedaje KGHM osiem elektrowni fotowoltaicznych. Farmy znajdują się w woj. dolnośląskim łódzkim, pomorskim i wielkopolskim. Ich łączna moc wynosi prawie 50 MW. Z energii elektrycznej jednej z farm KGHM już korzystał w ramach kontraktu PPA (ang. power purchase agreement, popularny w energetyce typ umów długoterminowych). Teraz przejmie ją i resztę farm na własny użytek. Chodzi o elektrownię Żuki w Wielkopolsce. O umowie w sprawie zakupu energii elektrycznej pisałem w listopadzie ub. r.
Przeczytaj też: Moc domowej fotowoltaiki w Polsce przekroczyła 10 GW
Transakcja nie kończy współpracy firm, bo Projekt Solartechnik (PST) ma świadczyć również usługi utrzymania farm. Kwoty transakcji nie podano. KGHM dzięki nowym źródłom energii ma pokryć około 2 proc. swojego zapotrzebowania na energię elektryczną.
Jak mówi wiceprezes KGHM Mateusz Wodejko, dla miedziowej spółki to pierwsza tego typu transakcja i jednocześnie element długofalowej strategii, by osiągnąć neutralność klimatyczną.
Przeczytaj też: Rekordowa produkcja „zielonej” energii elektrycznej w UE
Do 2030 roku m.in. dzięki odnawialnym źródłom energii (OZE) połowa prądu zużywanego przez koncern miedziowy ma być „zielona”, czyli wolna od emisji CO2. KGHM chce ten cel osiągnąć nie tylko dzięki akwizycjom, ale również projektom OZE rozwijanym na własnych terenach – zarówno wiatrowym, jak i fotowoltaicznym. Duże oczekiwania wiąże z małymi reaktorami modułowymi, które zamierza stawiać razem z NuScale Power.
Od kilku miesięcy na polskim rynku OZE panuje duże ożywienie, a transakcja między KGHM i PST jest tylko jednym z wielu przejęć, których dokonują duże państwowe spółki. Wcześniej na zakupy ruszyły m.in. Enea czy Orlen z Energą.