Spółka poinformowała, że zawarła aneks do umowy ze Skarbem Państwa
W lipcu 2021 roku Skarb Państwa i ElectroMobility Poland (EMP) zawarły umowę inwestycyjną. Na jej mocy państwo objęło nowe akcje spółki o wartości 250 mln zł. Po ponad roku, 22 grudnia 2022 umowę aneksowano. Spółka odpowiedzialna za stworzenie polskiej marki auta elektrycznego Izera poinformowała, że kwota łącznego dofinansowania wzrosła do 500 mln zł.
Przeczytaj też: Coraz więcej samochodów elektrycznych w Polsce
Wśród akcjonariuszy EMP jest wyłącznie państwowy kapitał. Ponad 80 proc. akcji ma Skarb Państwa, reszta została rozdzielona między cztery największe spółki energetyczne: PGE, Eneę, Energę (Orlen) oraz Tauron.
„Realizacja umowy inwestycyjnej umożliwia kontynuowanie prac z dostawcą platformy, dalsze prace inżynieryjne oraz działania przygotowawcze związane z budową fabryki Izery” – czytam w krótkim komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych spółki.
Środki pochodzą z Funduszu Reprywatyzacji, z którego – co do zasady – wypłacane są odszkodowania za mienie bezprawnie przejęte po wojnie. Jednak jak pisała w październiku br. „Rzeczpospolita”, ze środków funduszu rząd dofinansowuje wiele spółek, poza ElectroMobility Poland to m.in. Polski Holding Hotelowy czy Centralny Port Komunikacyjny.
Przeczytaj też: NFOŚiGW dofinansuje produkcję wodorowych autobusów Solorza
W listopadzie br. EMP przekazało, że samochody Izera będą korzystały z platformy podłogowej od chińskiej firmy Geely. W trakcie prezentacji sprzed ponad miesiąca przedstawiono także uaktualniony harmonogram prac przy Izerze i jej produkcji. Budowa fabryki w Jaworznie miałaby ruszyć w 1 kwartale 2024 r., a produkcja seryjna Izery zaplanowana jest na koniec 2025 r.
Gdy wybierano Jaworzno jako lokalizację fabryki, zapowiadano rozpoczęcie inwestycji jesienią 2021 roku, a produkcję aut na 2024 r. Koszt budowy zakładu w Jaworznie szacowany jest na około 6 mld zł.