PGE jest największym producentem energii elektrycznej w Polsce, KGHM największym jej odbiorcą. Zapowiadają współpracę przy budowie farm fotowoltaicznych
Dwa państwowe koncerny podpisały dziś list intencyjny w sprawie nowych źródeł energii ze słońca, które mają powstać na terenach należących do KGHM. O zainteresowaniu miedziowego potentata własnymi źródłami zielonej energii słychać już od kilku tygodni.
Przeczytaj też: Już można zgłaszać się po dopłaty z programu „Mój prąd”
– Chcemy postawić farmy fotowoltaiczne w sąsiedztwie naszych oddziałów produkcyjnych i stacji transformatorowo-rozdzielczych, aby uniknąć kosztów dystrybucji i przesyłu energii elektrycznej i mieć własną tańszą energię. Takie projekty koncepcyjne już powstają i zakładamy, że proces ich realizacji rozpocznie się stosunkowo szybko – zapowiadał prezes KGHM Marcin Chludziński na początku lipca.
W podpisanym dzisiaj liście przewidziano, że projekty fotowoltaiczne będą realizowane przez PGE i KGHM w całej Polsce w formule joint venture obejmującej etapy przygotowania, budowy i eksploatacji. Ostateczny kształt współpracy będzie jeszcze dopracowywany w najbliższych miesiącach.
Przeczytaj też: Tauron podwaja moce w energetyce wiatrowej
Niestety nie podano żadnych konkretów co do przyszłej współpracy. Wiadomo jednak, że łączy ona interesy obu firm. KGHM wpisał do swojej strategii, że do 2030 r. połowę zapotrzebowania na energię elektryczną pokryje ze źródeł własnych (np. gazowych) i OZE. PGE z kolei chce do 2030 r. mieć około 2500 MW mocy w farmach słonecznych – dla porównania wszystkie źródła energii ze słońca w Polsce mają moc niespełna 900 MW mocy.
Foto: Hymon Energy