Kalkulator pokazuje, ile można zaoszczędzić dojeżdżając do pracy tramwajem czy autobusem
Za nami kolejny Dzień bez samochodu. Święto obchodzone co roku 22 września w Europie jest okazją do promowania transportu miejskiego. Nie inaczej było i w tym roku – wiele miast w Polsce udostępniło bezpłatnie komunikację publiczną. Jednak z auta warto zrezygnować nie tylko wtedy, gdy tramwajem czy autobusem miejskim można przejechać się za darmo.
Przeczytaj też: Polskie samorządy podnoszą ceny biletów
Rzadsze korzystanie z samochodu to nie tylko korzyść dla klimatu, ale i portfela. Zwłaszcza w czasie kryzysu energetycznego, przez który ceny paliw mocno wzrosły. Do oszczędzania zachęcają też Warszawski Transport Publiczny i urząd miasta. Wspólnie opracowały Dojazdolator, czyli kalkulator pokazujący, ile dziennie wydaje się na dojazdy do pracy autem.
Wystarczy podać średnie spalanie samochodu, cenę paliwa i liczbę kilometrów do pokonania na trasie dom-praca w obydwie strony. Można też doliczyć koszt parkingu. Po przeliczeniu dowiadujemy się, ile dziennie i miesięcznie kosztuje nas dojeżdżanie autem. Dojazdolator zestawia tę kwotę z kosztem biletu miesięcznego w stolicy.
Przeczytaj też: Dzięki taniemu biletowi Niemcy uniknęli emisji 2 milionów ton CO2
Kalkulator bierze do porównania tylko najtańszą możliwą opcję poruszania się komunikacją miejską po Warszawie: miesięczny biletem z uprawnieniami warszawianki/warszawiaka (przysługuje on osobom, które płacą podatki w mieście). Taka karta miejska kosztuje 98 zł miesięcznie. Natomiast standardowy, imienny na dwie strefy jest prawie dwa razy droższy – kosztuje 180 zł. Dojazdolator nie uwzględnia też jeszcze innego ważnego czynnika, czyli czasu potrzebnego do pokonania trasy.