PKO ogłosił wprowadzenie do oferty „zielonej hipoteki”, ale to tylko zabieg marketingowy. W porównaniu ze standardowym kredytem pozwala zaoszczędzić kilkaset złotych
PKO BP ogłosił dziś wprowadzenie nowego kredytu mieszkaniowego, tzw. „zielonej hipoteki”. Umożliwia on sfinansowanie proekologicznych inwestycji mieszkaniowych na preferencyjnych warunkach. Do skorzystania z nowej oferty uprawnieni są klienci, którzy po zawarciu umowy kredytu dostarczą świadectwo charakterystyki energetycznej sporządzone dla nieruchomości stanowiącej jego zabezpieczenie. Wskaźnik zapotrzebowania na energię pierwotną budynku nie może przekroczyć 85 kWh na metr kwadratowy rocznie dla mieszkania i 95 kWh na metr rocznie dla domu jednorodzinnego.
Przeczytaj też: PKO promuje Ekopożyczkę
Niestety, nowa oferta PKO to tylko zabieg marketingowy, bo korzyść „zielonej hipoteki” w porównaniu ze standardowym kredytem mieszkaniowym udzielanym przez ten bank jest symboliczna. Bank podaje, że klientom zainteresowanym proekologicznymi inwestycjami jest w stanie obniżyć oprocentowanie o 0,02 proc. Przy kredycie na 200 tys. zł zaciągniętym na 20 lat oznacza to oszczędność w całym okresie spłaty na poziomie, uwaga – ok. 500 zł. Wystarczy to na mniej więcej jedną szóstą metra kwadratowego mieszkania w Katowicach, które spośród największych aglomeracji w Polsce są, wg raportu firmy AMRON, najtańszym rynkiem hipotecznym w kraju.
Przeczytaj też: Oto banki oferujące proekologiczne kredyty
„Zielona hipoteka” to drugi produkt kredytowy PKO, kierowany do klientów indywidualnych zainteresowanych inwestycjami ekologicznymi. Wcześniej bank zaoferował „Ekopożyczkę” na panele fotowoltaiczne. W tym wypadku korzyści z tytułu jej zaciągnięcia w porównaniu ze standardową ofertą również są niewielkie. Bank jest jednak jednym z niewielu na rynku, który oferuje klientom jakiekolwiek preferencje związane z finansowaniem przedsięwzięć ekologicznych. Należy jednak pamiętać, że jest on jednocześnie jednym z ostatnich na polskim rynku, który kredytuje inwestycje przedsiębiorstw w wydobywanie i spalanie paliw kopalnych, odpowiedzialnych za zbliżającą się katastrofę klimatyczną.