Na posiedzeniu 2 grudnia br. Sejm przyjął część senackich poprawek dotyczących nowelizacji ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Według nowych przepisów, które czekają teraz na podpis prezydenta, to miasta będą decydować, jak funkcjonować mają strefy czystego transportu na ich terenie. Już w 2022 roku samorządy będą mogły podejmować uchwały o ustanawianiu stref. Nie będzie natomiast zapowiadanego ponad rok temu obowiązku tworzenia stref w zależności od wyniku pomiarów jakości powietrza.

Przeczytaj też: W Tuluzie pierwsze pojazdy autonomiczne ruszają na drogi

Przyjęte przez parlament przepisy to efekt wielomiesięcznych prac i konsultacji z samorządami. Lokalne władze wyznaczą kształt i obszar strefy oraz wskażą, jakie pojazdy będą po nich się poruszać. Gmina będzie mogła ograniczeniami objąć wszystkie pojazdy, nawet te należące do mieszkańców.

Jednocześnie samorządy zyskują dodatkowe miesiące na spełnienie obowiązku uzupełnienia floty o pojazdy zeroemisyjne wykonujące zadania komunalne. Termin wypełnienia tego obowiązku przesunięto na 1 stycznia 2024.

Przeczytaj też: Sami trujemy się starymi dieslami. Fatalne wyniki pomiarów w Polsce

Inne ważne zmiany to rozszerzenie uprawnień dla posiadaczy prawa jazdy kategorii B. Będą oni mogli prowadzić elektryczne pojazdy dostawcze o masie 4,25 tony, a nie jak do tej pory do 3,3 tony.

Rower ze wspomaganiem elektrycznym uznano za pojazd spełniający kryteria zeroemisyjnego i będzie mógł być też włączony do programów uzyskujących wsparcie na rozwój takiej floty przez samorządy. Tylko teoretycznie, bo roweru ze wspomaganiem elektrycznym zabrakło w katalogu pojazdów elektrycznych, na które takie dofinansowanie można dostać.

W nowelizacji znalazły się także przepisy dotyczące montażu punktów ładowania samochodów elektrycznych w budynkach wielorodzinnych. Nowe przepisy mają to ułatwić. Określono przypadki, w których wspólnota lub spółdzielnia może odmówić instalacji takiego punktu.