To, jakie sprzęty czy pojazdy wybierają firmy, ma ogromny wpływ na środowisko. Z badania przeprowadzonego niedawno przez Europejski Fundusz Leasingowy (EFL) wyraźnie jednak widać, że choć prawie wszyscy przedsiębiorcy wiedzą, że oddziałują na środowisko, to zaledwie mniej niż połowa z nich działa na rzecz ochrony klimatu. Najczęściej firmy wolą wybrać tańsze urządzenia, nawet jeśli nie są przyjazne dla środowiska. Tymczasem pieniędzy na ekologię nie trzeba wykładać z firmowej kieszeni. Oszczędne, trwałe, innowacyjne sprzęty coraz łatwiej wziąć w leasing.

Przeczytaj też: Łatwiej finansować budowę stacji ładowania

Jednym z gorących tematów jest w ostatnich miesiącach ograniczanie emisji w transporcie. Konieczność sięgania po ekologiczne napędy wynika m.in. z regulacji unijnych. Przybywa również firm, którym zależy na ograniczaniu śladu węglowego we wszystkich ogniwach łańcucha wartości, w tym również na etapie dostaw. Dodatkowo Bruksela zaczyna naciskać na miasta, aby w trosce o jakość powietrza tworzyły strefy czystego transportu. Choć w Polsce takiej stref na razie nie ma, to wcześniej czy później powstaną.

Dlatego warto już dziś przejrzeć ofertę zeroemisyjnych pojazdów. Elektryczna flota może składać się z całej palety środków transportu, począwszy od rowerów ze wspomaganiem elektrycznym (także towarowych), hulajnóg, skuterów i vanów, po samochody i autobusy. Wszystkie je można brać w leasing.

Przeczytaj też: Firmy są eko z przymusu

Jak zorganizować ekobiuro? Postawić na wydajne, energooszczędne i trwałe sprzęty oraz zrezygnować ze wszystkiego, co generuje odpady. Lepiej pić wodę z kranu niż zamawiać butelkowaną, zamontować oszczędne perlatory i spłuczki, gotować w czajniku tylko taką ilość wody jaką się zużyje oraz wybierać meble zrobione z recyklatu lub takie, które w łatwy sposób mogą ponownie stać się surowcem. Jeśli sami zapewniamy firmie ciepłą wodę i ogrzewanie – można skorzystać z leasingu na wydajne kotły i podgrzewacze, a nawet systemy fotowoltaiczne i pompy ciepła.

IT także może być eko. Warto przeanalizować nawyki związane z drukowaniem dokumentów, przetestować rozwiązania cyfrowe i choć częściowo przenieść biuro i organizację pracy do chmury. Aby nie generować papieru, można zaopatrzyć się w mobilne laptopy, tablety, ekrany i tablice. Coraz popularniejsze jest także inwestowanie w urządzenia do telekonferencji zamiast wysyłać pracowników w teren lub latać na spotkania.

Zdjęcie: Crew on Unsplash