Współpraca będzie dotyczyć głównie technologii turbin wiatrowych, którą rozwija amerykański koncern
Orlen nawiązał strategiczne partnerstwo z amerykańską firmą GE Renewable Energy, jednym z wiodących na świecie producentów turbin dla morskich turbin wiatrowych. Oznacza to, że rozwijana przez GE turbina Haliade X (o której pisaliśmy w green-news.pl tutaj) oraz jej kolejne generacje mogą być preferowaną technologią dla morskich farm, których rozwój zapowiada Orlen.
Spółka zapowiada też, że porozumienie z GE wzmocni jej konkurencyjność w staraniach o nowe koncesje na farmy wiatrowe w polskiej strefie ekonomicznej na Bałtyku. Jest zatem prawdopodne, że w przyszłości Orlen złoży wniosek o nowe koncesje na budowę farm wiatrowych wskazując na GE jako swojego partnera technologicznego.
Przeczytaj też: Wyprodukowano pierwszą na świecie zieloną stal
Współpraca z GE stanowi też kolejny etap realizacji strategii Orlen2030 zakładającej osiągniecie przez koncern neutralności emisyjnej do 2050 roku.
Morska energetyka wiatrowa jest jednym z filarów zielonej transformacji Orlenu. Do 2030 roku koncern planuje zainwestować w nisko- i zeroemisyjne projekty energetyczne, w tym w offshore wind, 47 mld zł.
Przeczytaj też: Miedź i lit od talibów w magazynach energii i OZE?
Obecnie Orlen poprzez spółkę Baltic Power rozwija projekt farmy wiatrowej o mocy 1200 MW. Pierwszy prąd z niej popłynie do odbiorców prawdopodobnie w 2026 roku. Projekt realizowany jest w partnerstwie z kanadyjską spółką Northland Power, która objęła 49 proc. udziałów w projekcie. Według założeń, instalacja zostanie objęta 25-letnim systemem wsparcia w ramach kontraktu różnicowego.
Orlen jest też zainteresowany inwestycjami w morską farmę wiatrową na Litwie. Nie podano szczegółów dotyczących budowy. Łączny potencjał projektów, jakie mogą powstać w litewskiej części Bałtyku, wynosi 1,4 GW. Obecnie trwają postępowania koncesyjne obejmujące projekty o mocy 700 MW.