Na budowę terminala instalacyjnego w gdańskim porcie BalticHub pójdzie 500 milionów złotych. Środki pochodzić mają z dwóch źródeł. Pierwszym jest dotacja bezpośrednia z odblokowanego przez Brukselę Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO), którą otrzyma spółka celowa realizująca inwestycję. Natomiast drugie źródło to pożyczka udzielona przez PFR Fundusz Inwestycyjny FIZAN na pokrycie nakładów inwestycyjnych, podatku VAT i sfinansowania udziałów w spółce celowej realizującej przedsięwzięcie.

Przeczytaj także: Bruksela odblokowała fundusze z KPO dla Polski. Większość na transformację

Plan inwestycyjny zakłada stworzenie przy terminalu BalticHub nowego, zewnętrznego nabrzeża o powierzchni 21 hektarów. Jego długość wyniesie 800 metrów, a głębokość akwenu przy kei sięgnie 17,5 metra. Te wymiary, które pozwolą na cumowanie dużych statków instalacyjnych oraz zaopatrzeniowych o długości do nawet 170 metrów, a także umożliwią przeładunek pokaźnych gabarytowo komponentów morskich farm wiatrowych.

Morska energetyka wiatrowa jest kluczowa dla transformacji energetycznej polskiej gospodarki. Inwestycja PFR w terminal instalacyjny w Gdańsku to strategiczny projekt, który będzie impulsem dla rozwoju całego łańcucha dostaw dla budowy farm wiatrowych na Bałtyku – powiedział cytowany w komunikacie Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.

Zewnętrzne nabrzeże w Gdańsku będzie drugim w Polsce terminalem instalacyjnym do obsługi morskich farm wiatrowych. Pierwszy powstaje w Świnoujściu i będzie oddany do użytku w 2025 roku, o czym pisaliśmy w Green-news.pl w artykule Orlen zaczyna budowę morskiej farmy wiatrowej i portu instalacyjnego w Świnoujściu.

Gdańska inwestycja powstanie nieco później. Prace budowlane wystartują w pierwszej połowie bieżącego roku, ale ich zakończenie i uruchomienie terminalu zaplanowano na 2026 rok. Tak szybki termin wbicia pierwszej łopaty oznacza, że koncepcja projektu jest już dopracowana. Jednocześnie termin uruchomienia nowego nabrzeża w porcie BalticHub potwierdza wcześniejsze komentarze o tym, że z gdańskiego portu skorzystają dopiero projekty z drugiej fazy rozwoju rynku offshore wind.

Przeczytaj także: WindEurope: dobre prognozy dla energetyki wiatrowej w Polsce

Projekt ma napięty harmonogram realizacji. Jednak determinacja dotrzymania terminów jest spora. Warunkiem wykorzystania pieniędzy z KPO jest bowiem rozliczenie projektów finansowanych w jego ramach do sierpnia 2026 roku.

Morskie farmy wiatrowe staną się jednym z filarów transformacji energetycznej zarówno w Polsce, jak i w całej Europie, zmierzającej do neutralności klimatycznej w 2050 roku. Dlatego zapotrzebowanie na infrastrukturę terminali instalacyjnych offshore w basenie Morza Bałtyckiego dynamicznie rośnie. Jak szacuje PFR, wartość inwestycji w energetykę wiatrową w polskiej części Morza Bałtyckiego wyniesie w najbliższych latach około 130 mld złotych. Pierwsze turbiny wiatrowe na Bałtyku mają zostać zainstalowane na przełomie 2026/2027 roku, a do 2030 roku morska energetyka wiatrowa będzie zasilać rocznie około 8 mln gospodarstw domowych w Polsce.

Foto: materiały PFR